NOWY KAPITAŁ
Antagoniści tej idei twierdzą z kolei, że „fundusze” nie spowodują powstania nowego kapitału, gdyż lwia część środków inwestycyjnych będzie z tego tytułu przejmowana od przedsiębiorstw, że system ten nie zwiększy wpływu rzesz pracowniczych na gospodarkę, lecz ograniczy go do wąskiej grupy polityków i działaczy związkowych, a środki emerytalne można powiększyć bez pośrednictwa „funduszów pracowniczych”. W opinii SAF i partii burżuazyjnych cała ta idea jest tylko próbą umocnienia władzy związków zawodowych i prowadzi do „scentralizowanego, kolektywistycznego społeczeństwa”. Partie burżuazyjne zapowiedziały już, że zlikwidują „fundusze” natychmiast po dojściu do władzy. Nie udało się im uczynić z tej sprawy decydującego tematu kampanii wyborczej w 1985 r.